Rozmiar czcionki: Ab Ab Ab

Na lekarza

"Witam, jestem lekarzem i wieści mam złe,
W naszym szpitalu ratujemy pani córkę,
Po Covidzie nastąpiły poważne powikłania,
Jest w ciężkim stanie, ale jest do uratowania,
Potrzebny jest lek, niestety nie jest on tani,
Nie ma go w Polsce, ze Stanów go sprowadzamy,
Koszt jest wielki, rzędu kilkudziesięciu tysięcy,
Czy uda się uzbierać pani tyle pieniędzy?
Tak? To świetnie, tylko musimy szybko dizałać,
Wysyłam do pani emisariusza prosto ze szpitala."
Przyszedł młody chłopak, wziął siatkę i znikł,
Zadzwoniłam do córki, a ona jakby nigdy nic,
Zdrowa, a ze szpitalem nie miała nic wspólnego,
To po co dzwonił ten lekarz? No i dlaczego?
- Widzi pani taka sytuacja ostatnio często się zdarza,
To byli złodzieje, oszukali panią metodą na lekarza.

mł. asp. Krystian Wasiluk
27.04.2023 r.